Płomień Morawsko - strona nieoficjalna

Wywozimy punkt z Radymna, choć apetyty były na pewno większe i co więcej było ku temu mnóstwo okazji, aby zdobycz powiększyć. W 5 minucie Artur Skiba próbował zaskoczyć bramkarza gości lobującą piłką, lecz ten sprytnie zachował się w tej sytuacji i obronił strzał. W 7 minucie Artur ponownie próbował swoich sił i tym razem uderzał przy słupku, lecz górą nadal był Wyczawski. W 9` świetnie z boku boiska dośrodkował Mateusz Kuziemko, piłka dotarła do Marka Pajdy, ten bez zastanowienia huknął i o sporym szczęściu może mówić bramkarz gospodarzy, gdyż piłkę z największym trudem zbił na poprzeczkę. W 19 minucie w polu karnym piłkę ręką dotknął Marek Czopko i arbiter główny dyktuje rzut karny. Do piłki podszedł Artur Skiba i uderzył najgorzej jak mógł, gdyż bramkarz bez większego trudu odbił piłkę, dobijać próbował Marek Pajda, lecz ten strzał zupełnie mu nie wyszedł. W 20 minucie sam na sam wychodził Tor, lecz świetnie interweniował Łukasz Pajda. W 34 minucie z rzutu wolnego dośrodkowywał Mikulec a w polu karnym najwyżej wyskoczył Czopko, lecz piłka po jego strzale przeleciała nad poprzeczką. W 45 minucie sam na sam z Sochackim był Marcin Gierczak, lecz świetnie interweniował nasz bramkarz. 

Drugą połowę gospodarze zaczęli ostro, gdyż już w 47 minucie świetnie z pierwszej piłki uderzał Łukasz Derba, lecz po jego strzale futbolówka przeleciała tuż nad poprzeczką. W 51 minucie sam na sam znów wychodził Gierczak, lecz piękną obroną wykazał się Sochacki broniąc strzał nogami. W 57 minucie uderzał Owarzany i piłka przeleciała tuż obok słupka. W 68 minucie pięknym strzałem popisał się Marek Pajda, wielu widziało już piłkę w siatce, lecz usłyszeć dał się tylko jęk zawodu, gdyż futbolówka przeleciała centymetry obok słupka. W tej samej minucie z krawędzi pola karnego uderzał Mateusz Kuziemko i później Kamil Hulak, lecz oba strzały zostały zablokowane przez obrońców gospodarzy. W 72 minucie z 25 metrów uderzał Mikulec, lecz na posterunku czuwał Sochacki Jakub i obronił ten strzał na raty. W 88 minucie faulować musiał Dawid Matusz, gdyż zawodnik z MKS wychodził sam na sam, za ten faul Paweł Paryniak ukarał Dawida czerwoną kartką. W 89 minucie gospodarze mieli piłkę meczową, lecz z najwyższym poświęceniem interweniował Kuziemko Mateusz. Gdyby nie interwencja Mateusza piłka na pewno znalazła by drogę do bramki. 

Już za tydzień kolejny mecz, tym razem w Morawsku zagości Zorza Zarzecze, spotkanie w sobotę o 17:00.

• Komentarzy [8]
• czytano: [1498]
• DO