Już w najbliższą sobotę tj. 5 listopada 2016 Płomień rozegra ostatni mecz przed własną publicznością w rundzie jesiennej. Przeciwnikiem podopiecznych Jarosława Kosa będzie zespół, który jeszcze sezon temu występował na boiskach IV ligi - LKS Skołoszów. Spotkanie zaplanowano na godzinę 14:00.
W ostatniej kolejce LKS Skołoszów pokonał na własnym obiekcie zespół z Leszna 3:0, natomiast Płomień musiał uznać wyższość lidera rozgrywek - Granicy Stubno, przegrywając 1:3.
Zapraszamy kibiców na mecz!!!
5.11.2016 - Morawsko - 14:00
więcej w rozwinięciu>>>
Przed nami już 14 kolejka a więc nieubłaganie zbliżamy się do końca rundy jesiennej. W tej właśnie kolejce do Morawska przyjedzie zespół z Skołoszowa. LKS znajduje się aktualnie na 4 miejscu w tabeli z dorobkiem 23 punktów, jest więc bezpośrednim rywalem, mimo tego, że różnica pomiędzy Skołoszowem a Płomieniem to 5 pozycji, natomiast strata punktowa, to zaledwie 3 oczka. Na pewno przed rozpoczęciem sezonu dużo mówiło się o ponownym awansie do IV ligi, jednak rzeczywistość zweryfikowała to inaczej, ponieważ aktualna strata do lidera to już 12 punktów. Nie zapominajmy, że do rozegrania pozostaje jeszcze runda rewanżowa i dopiero wtedy będziemy mogli wyciągać wnioski z minionego sezonu.
Zespół Przemysława Laska na wyjazdach gra przeciętnie, jak większość zespołów w tym sezonie. Ostatnie 3 punkty na wyjeździe zostały zdobyte w 5 kolejce, po zwycięstwie w Kisielowie 2:1. Na 7 meczy granych na wyjeździe LKS zdobył zaledwie 8 punktów, co jest dobrym prognostykiem dla Płomienia. Bilans bramek na wyjeździe 10-11 (-1).
Jeśli chodzi o kadrę naszego rywala, to warto wspomnieć, że defensywa jest trzymana przez doświadczonego Przemysława Laska - trenera LKS'u, który w zeszłym sezonie rolę szkoleniowca pełnił w zespole z Grzęski. W pomocy będzie można zobaczyć Marcina Gołębiowskiego, który jeszcze niedawno grał w Płomieniu. Uwagę trzeba zwrócić na Łukasza Tyrawskiego, który ma już zdobytych 8 bramek i nadal zamierza niepokoić bramkarzy Okręgówki.
Wiemy na pewno, że do drużyny Płomienia wraca Mateusz Kuziemko, który ostatni mecz opuścił z powodu uzbieranych żółtych kartek. Ostatnie mecze wychodzą nam bardzo dobrze, mimo porażki w Stubnie sytuacje się nadarzały, lecz teraz musimy je wykorzystywać. Jeśli dołożymy do tego grę bez zabawy w obronie to możemy śmiało pokusić się o komplet punktów.
ZAPRASZAMY NA MECZ!!!